Druciarz na Lwowskiej

[ad2222]

Czyli umówiliśmy się już, że to wygląda tragicznie? To teraz trzeba się zastanowić co można z tym zrobić - ale to powinien się zastanowić właściciel terenu wspólnie z miastem - może jakiś wykup terenów przez miasto, i faktycznie kieszonkowy park tam mógłby powstać? A właścicielowi zaproponować inną działkę, w miejscu bardziej przystosowanym do prowadzenia takiej działalności? Jakby nie patrzeć, to centrum dużego miasta, grunt drogi jak cholera, a tutaj wykorzystany jako wystawka złomu.

[farciarzgilmore]

Czyli umówiliśmy się już, że to wygląda tragicznie? To teraz trzeba się zastanowić co można z tym zrobić - ale to powinien się zastanowić właściciel terenu wspólnie z miastem - może jakiś wykup terenów przez miasto, i faktycznie kieszonkowy park tam mógłby powstać? A właścicielowi zaproponować inną działkę, w miejscu bardziej przystosowanym do prowadzenia takiej działalności? Jakby nie patrzeć, to centrum dużego miasta, grunt drogi jak cholera, a tutaj wykorzystany jako wystawka złomu.

Dokładnie to miała na celu ta dyskusja i ująłeś to bardzo ładnie w kilku zdaniach. Niestety niektórzy trochę odpłynęli z tymi etatowcami. Co ma jedno do drugiego? Nie wiem. I jedni i drudzy mają swoje za uszami. Temat powinien być załatwiony dokładnie jak opisał to ad2222, ale obawiam się, że w tym kraju to niemożliwe. Za dużo ostatnio w ludziach zawiści i zwykłego chamstwa, takie jest moje odczucie.

[ad2222]

@farciarzgilmore o ile znam dr Kwaśnego, to jest on w stanie usiąść i spokojnie porozmawiać z właścicielem części gruntów. Temat dość ciekawy, bo to co się teraz dzieje na tym placu to takie "wschodnie porządki", a my aspirujemy raczej do kultury zachodniej.

[farciarzgilmore]

ad2222, w sprawie Prezydenta Kwaśnego ogólnie liczę właśnie na takie podejście do każdego tematu w mieście. ROZMAWIAĆ !!! Wykazać zainteresowanie tematem i wspólnie rozwiązywać, zaczynając od tych najważniejszych jak np. Owintar.